Ach co to był za kulig
Wspierając aktywne formy spędzania wolnego czasu zaprosiliśmy Państwa do malowniczej doliny Białej Wisełki w Wiśle na nasz pierwszy w tym roku kulig. Pogoda dopisała nam idealnie. Było dużo śniegu, a delikatny mróz nie dawał się za bardzo we znaki.
Kulig to znacznie więcej niż tylko podróż w rytmie końskich kroków – to cała atmosfera, która otacza tę wyjątkową chwilę. W zimowej scenerii wyruszyliśmy w trasę, której pokonanie zajęło nam jakieś 30 minut. Naszym celem była jedna z beskidzkich kolib, gdzie czekała na nas góralska muzyka na żywo i ciepły posiłek regeneracyjny. Biesiadowanie trwało około dwóch godzin po czym ruszyliśmy saniami w drogę powrotną. To był bez wątpienia bardzo udany wieczór.
***
Wydarzenie zrealizowano w ramach projektu pn. Zapraszamy w Beskidy – rozwój instytucjonalny Lokalnej Organizacji Turystycznej Beskidy, finansowanego przez Narodowy Instytut Wolności – Centrum Rozwoju Społeczeństwa Obywatelskiego.